„Rejs”, „Kropla” i „Intymność” ozdobiły ulicę Warszawską

Trzy rzeźby plenerowe autorstwa Waldemara Musika, Pawła Witkowskiego i Pawła Osóbki stanęły dziś w śródmiejskiej części ulicy Warszawskiej. To efekt projektu autorstwa Biura Wystaw Artystycznych, dofinansowanego ze środków Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku.

Pomysł utworzenia galerii na powietrzu na ulicy Warszawskiej pojawił się już 12 lat temu przy okazji jej remontu. W ramach drugiego etapu „Rewitalizacji zabytkowego Śródmieścia Kielc”, na odcinku od Rynku do alei IX Wieków Kielc, posadzono nową zieleń i ustawiono elementy małej architektury między innymi fontannę, ławki, stojaki rowerowe oraz granitowe podesty pod rzeźby. Ulica Warszawska po modernizacji uzyskała nowoczesny charakter, stąd pomysł na umieszczenie w miejskiej przestrzeni współczesnych rzeźb.

– Odsłonięcie rzeźb, ustawionych na przygotowanych wcześniej postumentach, symbolicznie finalizuje zamysł, w ramach którego ulica Warszawska miała stać się galerią rzeźby plenerowej. Cieszę się, że dziś za sprawą zaangażowania Biura Wystaw Artystycznych w Kielcach doczekaliśmy się tego historycznego momentu – mówiła Olga Grabiwoda, dyrektor BWA.

W ramach projektu BWA na trzech z sześciu cokołów umieszczono stworzone w ostatnich latach rzeźby artystów zrzeszonych w Ośrodku Pracy Twórczej „Wietrznia”, są to: „Rejs” autorstwa Waldemara Musika, „Kropla” Pawła Witkowskiego oraz „Intymność” Pawła Osóbki. Wszystkie trzy rzeźby zostały dobrane pod kątem ich relacji z charakterystyczną przestrzenią tej ulicy.

– 3 lata temu Związek Artystów Rzeźbiarzy wznowił organizację plenerów na Wietrzni. Znów powstało wiele atrakcyjnych rzeźb, z których kilka dostosowanych formatem do plenerowych przestrzeni umieściliśmy w części naszego miasta. Dla nas to ogromne wyróżnienie. Tym samym czcimy również 50-lecie Ośrodka Pracy Twórczej „Wietrznia” – mówił Paweł Osóbka, prezes Związku Artystów Rzeźbiarzy w Kielcach.

Kielce są miastem, którego przestrzeń publiczną zdobi wiele rzeźb. Większość z nich powstała w trakcie plenerów rzeźbiarskich w Ośrodku Pracy Twórczej „Wietrznia”.

– Dzisiejszym wydarzeniem udowadniamy nie tylko to, że mamy w Kielcach wielu znakomitych rzeźbiarzy, ale również to, że zależy nam na tym, aby sztuka wychodziła do ludzi, zastanawiała, a czasem nawet budziła kontrowersje, prowokowała dyskusję. Bardzo się cieszę, że akurat ten projekt zyskał tak wysoką ocenę komisji konkursowej i zdobył tak znaczące dofinansowanie – mówiła prezydentka Kielc Agata Wojda.

Projekt dofinansowano ze środków programu własnego Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku pn. „Rzeźba w przestrzeni publicznej dla Niepodległej – 2025” pochodzących z budżetu Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Całkowita wartość projektu to: 246 000,00 zł. Dofinasowanie wynosi 221 000,00 zł. Wkład Miasta Kielce to 25 000 zł.

Waldemar Musik wyspecjalizował się w przenoszeniu druku na kamień. Zadruk stał się rozpoznawalną cechą wielu jego rzeźb. Zawsze jest to proces, gdzie artysta wyszukując bardzo stare gazety – dopatruje się konkretnych treści, które może odnieść do dzisiejszych czasów, jak np. „The Times” z 1 września 1939 roku na pracy „Mit” wyróżnionej podczas Art Capital w Grand Palais w Paryżu w 2025 roku. Musik drukując na kamieniu wykorzystuje motywy znane z przeszłości i przenosi je do teraźniejszości. Mistrzowskie umiejętności w obróbce kamienia oraz zgrabne połączenie materii i treści zwracają uwagę na wyjątkowość tej pracy. Pierwowzór pracy „Rejs” w mniejszej skali, zakwalifikował się na wystawę w Royal Academy of Arts w Londynie w 2020 roku. Warto nadmienić, że zadebiutował na arenie międzynarodowej, jako jedyny Polak. Wystawę tę pomimo ograniczeń covidowych odwiedziło 200 tysięcy osób a dzieło było pokazywane obok znanego chińskiego artysty Ai Weiweia.

Powstanie rzeźby „Kropla” ma dla Pawła Witkowskiego kilka warstw znaczeniowych, zarówno tych dosłownych, jak i metaforycznych. W sensie dosłownym próbuję on uchwycić moment spadania kropli, ten ułamek sekundy, gdy woda tuż przed upadkiem ma idealny czysty kształt. Fascynuje go sama forma, bo kropla jest naturalnie doskonałą kulą a jednocześnie dynamiczną zatrzymaną w czasie przed jej upadkiem. W sensie metaforycznym: kropla pozostawia ślad, bo przez setki tysięcy lat buduje np. w jaskiniach stalaktyty. Podobnie artysta przez swoją prace powoli kształtuje swoje dzieło, utożsamia się z tym procesem. Kropla jest mała i ulotna, ale jakże jej powtarzalność działania zmienia skałę, drąży ją. To może być metafora sztuki, która ma subtelny, ale trwały wpływ. Kropla istnieje tylko przez pewien moment zanim spadnie. Rzeźbienie jej formy może być próbą zatrzymania tego co przemija. Kropla deszczu, choć mała i pozornie ulotna, niesie w sobie potężne znaczenie. Jest uniwersalnym symbolem natury, emocji i nieprzerwanego cyklu życia.

Rzeźba „Intymność” Pawła Osóbki zgłębia oddziaływania pomiędzy naturą i człowiekiem. Wywołane emocje i uczucia artysta wykorzystał do spontanicznego procesu twórczego, w wyniku którego powstała ostateczna formalna wersja marmurowego obiektu. Ważny dla twórcy był sam proces obróbki marmuru: na początku mechaniczny, potem dłutem i na końcu ręczne szlifowanie powierzchni. Wydobywanie światła poprzez dokładny proces skuwania kamienia, to nawiązanie do zmian emocjonalnych człowieka, natury i ich rozwoju. Każdy ruch musiał zostać precyzyjnie przemyślany, ponieważ raz odciętego fragmentu kamienia już nie da się ponownie dokleić. Marmur, materiał naturalny, przez swoją transparentność pozwolił wprowadzić do pracy element kinetyczny, światło, które przenika i wnika w głąb kamienia, pozwala wręcz „spojrzeć pod powierzchnię”.

Powrót na początek strony