Jak informuje Państwowa Straż Pożarna tylko w ostatnich dniach (22-24 marca) w całym kraju odnotowano aż 1664 pożary traw. W województwie świętokrzyskim strażacy interweniowali 156 razy. Aby zwiększyć świadomość społeczeństwa, że wypalanie traw jest niebezpieczne, nielegalne i nie przynosi korzyści dla gleby, prowadzona jest kampania informacyjna „Stop pożarom traw”.
Wypalanie traw prowadzi do nieodwracalnych, niekorzystnych zmian w środowisku naturalnym – ziemia wyjaławia się, giną zwierzęta, zahamowany zostaje naturalny rozkład resztek roślinnych oraz asymilacja azotu z powietrza. Do atmosfery przedostaje się szereg związków chemicznych będących truciznami zarówno dla ludzi jak i zwierząt.
Choć niektórzy myślą, że wypalanie traw jest naturalnym sposobem na „oczyszczenie” terenu, rzeczywistość jest zupełnie inna. Pożary traw wywołane przez człowieka mogą szybko wymknąć się spod kontroli, prowadząc do niszczenia lokalnej flory i fauny, a także do zagrożeń dla ludzi i ich mienia. Oto główne skutki wypalania traw.
Zagrożenie dla środowiska. W wyniku pożaru ginie wiele drobnych organizmów, roślin i zwierząt. Ponadto wypalanie traw degraduje glebę, prowadząc do jej jałowienia, co wpływa negatywnie na bioróżnorodność terenu.
Zagrożenie dla ludzi i ich mienia. Pożary traw szybko się rozprzestrzeniają, szczególnie w suchych i wietrznych warunkach. Często dochodzi do sytuacji, w których ogień przenosi się na pobliskie domy, lasy i pola uprawne, stanowiąc zagrożenie dla mieszkańców i strażaków.
Wzrost ryzyka pożarów lasów. Pożary traw są jednym z głównych czynników prowadzących do pożarów lasów, które powodują ogromne straty ekologiczne i ekonomiczne.
Za celowe wzniecenie ognia grozi mandat, kara grzywny, a nawet pozbawienie wolności.