Szkoła Podstawowa nr 4 po rozbudowie i remoncie. Tak spełniają się marzenia

O własnej kuchni i stołówce, świetlicy, większej liczbie sal lekcyjnych, windzie dla osób z niepełnosprawnościami, nowoczesnych łazienkach i kąciku do odpoczynku. We wtorek oficjalnie otwarto Szkołę Podstawową nr 4 przy ul. Warszawskiej po remoncie starego budynku i dobudowie nowego.

W ponad 100-letnim budynku wymieniono okna, drzwi zewnętrzne i wewnętrzne, instalacje elektryczną i teletechniczną, przebudowano część pomieszczeń, w których odbywają się lekcje, wykonano nowe tynki i posadzki, docieplono ściany zewnętrzne. W dobudowanej części znalazły się nowe sale lekcyjne, stołówka, kuchnia, świetlica, pokój nauczycielski i gabinet dyrektora.

- Wszystko jest nowe, krzesełka, stoliki, nowoczesne tablice. Zdecydowanie życie ułatwia stołówka, bo nie trzeba już przynosić swojego jedzenia. Najbardziej smakuje nam spaghetti. Pierwszy obiad to była zupa pomidorowa oraz kluski z serem i truskawkami – opowiadały nam Kaja Bugajska i Kaja Bujak.

Olek, Wojtek, Olaf i Filip podkreślili, że jest więcej miejsca i nie trzeba zmieniać sal, a młodsze dzieciaki mają blisko do świetlicy.

-  Dzisiaj możemy powiedzieć, że Szkoła Podstawowa nr 4 ma najlepsze możliwości, by budować dobrą przyszłość dla młodych ludzi. To nie tylko miejsce przekazywania wiedzy, ale to także miejsce integrujące społeczność, budujące wrażliwość, relacje. Przyciąga także rodziców, dziadków, którzy angażują się w różne inicjatywy. Od młodych ludzi wiem, że to przyjazne miejsce, kolorowe i pełne życzliwości. Życzę, by tak było cały czas – mówiła podczas otwarcia prezydentka Kielc Agata Wojda.

- Wszystko mamy w jednym miejscu, jest dla nas bardzo duże udogodnienie. Dzieciaki, które często siedzą od 7 do 16 w szkole mają wreszcie możliwość zjedzenia ciepłego posiłku. Na 132 uczniów, stu korzysta z tej możliwości – mówiła dyrektorka szkoły Małgorzata Stępień. - Zyskała cała społeczność szkoły - uczniowie, nauczyciele, rodzice – dodała. 

Starania o remont szkoły trwały bardzo długo i rozpoczęły się kilka lat temu. - Szkoła wygląda po prostu pięknie. Dla mnie to jest po prostu spełnienie marzeń, ale nie tylko dla mnie, dla wszystkich mieszkańców Dąbrowy. Ten budynek stary, ta pierwsza część wybudowana ponad 100 lat temu rękami przodków. Rodzice chcieli, aby ich dzieci uczyły się tu, gdzie ich ojcowie, dziadowie, pradziadowie. To cudowna chwila dla mnie – mówiła Beata Habel, poprzednia dyrektorka SP 4, która w ubiegłym roku przeszła na emeryturę.

W nowym budynku powstała winda, która ułatwia przemieszczanie się osobom z niepełnosprawnościami.  

- Dzięki funduszom, które dostaliśmy, kupiliśmy również sprzęt multimedialny. W każdej sali mamy zamontowany multimedialny monitor i nie trzeba już przesuwać sprzętu z Sali do Sali. Szkoła jest wyposażona na miarę XXI wieku. Dzieci były zachwycone, przeżywały razem z nami, z całą kadrą moment, w którym już będą mogli wejść do tej nowej szkoły, cieszą się z każdej nowej rzeczy, z każdej nowej szafki. Mamy fajny kącik pod schodami, gdzie lubią siedzieć w czasie przerwy – zdradza Małgorzata Stępień.

W rozmowach z nami uczniowie zapewnili, że postarają się mieć same piątki.

- Jest dużo nowości, które ułatwiają naukę. Na przykład chemii mamy całą tablicę pierwiastków. Dzięki temu nauczyciele mogą nam lepiej wytłumaczyć różne zagadnienia – mówiły Kaja Bugajska i Kaja Bujak.  

Kolejne marzenie? Plac zabaw w okolicy szkoły.

Rozbudowa i modernizacja Szkoły Podstawowej nr 4 byłą częścią projektu „Modernizacja dwóch budynków oświatowych w Kielcach”, który obejmował także modernizację budynku Przedszkola Samorządowego nr 21. Na inwestycję Miasto pozyskało dofinansowanie z Rządowego Funduszu Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych.

Powrót na początek strony