Władze miasta uczciły dziś pamięć Wojtka Szczepaniaka, siedemnastoletniego harcerza, rozstrzelanego 21 września 1944 roku w lesie na zboczu Góry Pierścienicy.
W dniu 76. rocznicy jego śmierci na grobie na Cmentarzu Partyzanckim w imieniu władz miasta kwiaty złożył dyrektor Kancelarii Prezydenta Sławomir Stachura.
Wojtek Szczepaniak - harcerz "Zawiszak" batalionu Szarych Szeregów wpadł w ręce Niemców w sierpniu 1944 roku, przewożąc na rowerze meldunek do Daleszyc. Katowany w Kielcach w siedzibie Gestapo, po kilku tygodniach przesłuchań, nie załamał się. Rozstrzelany został 21 września 1944 roku w lesie na zboczu Góry Pierścienicy, gdzie dziś znajduje się jego symboliczna mogiła. Jego grób znajduje się na Cmentarzu Partyzanckim.