Likwidacja starych źródeł ciepła opartych na paliwie stałym na ekologiczne stała się priorytetem w walce o lepsze powietrze, dlatego Urząd Miasta Kielce od 2014 roku w tych inwestycjach wspomaga finansowo mieszkańców.
Wyniki pomiarowe dla poszczególnych rodzajów zanieczyszczeń emitowanych do powietrza na terenie całego kraju, w tym również Miasta Kielce, z poszczególnych stacji pomiarowych dostępne są na stronie internetowej Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska.
Zachęcamy również do sprawdzania zakładki prognozy zanieczyszczeń powietrza (3 dniowe prognozy) umieszczonej na stronie GIOŚ https://powietrze.gios.gov.pl/pjp/
PRZYPOMINAMY
Od 1 lipca 2024 r. obowiązuje zakaz użytkowania źródeł ciepła niespełniających wymogów w zakresie sprawności cieplnej i emisji zanieczyszczeń określonych dla klasy 3, 4 według normy PN-EN 303-5:2012.
Powyższy zakaz wprowadzony został zgodnie z §10 ust.2 pkt 2 lit. b Uchwały Nr XXII/292/20 Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego z dnia 29 czerwca 2020 r. w sprawie wprowadzania na obszarze województwa świętokrzyskiego ograniczeń i zakazów w zakresie eksploatacji instalacji, w których następuje spalanie paliw.
Ponadto przypominamy
Jak palić w piecu, żeby było ciepło i oszczędnie?
Duża część interwencji podejmowanych przez Straż Miejską w okresie jesienno-zimowym to zgłoszenia mieszkańców dotyczące gęstego dymu wydobywającego się z kominów sąsiednich domów. Jak się często okazuje podczas kontroli, nie odpowiada za to palenie zabronionymi materiałami czy wątpliwej jakości opałem, a sposób rozpalania paliwa.
Ogrzewanie węglowe nie musi być uciążliwe. Można spalać węgiel i drewno efektywniej oraz bez dymu i wcale nie potrzeba do tego drogiego pieca.
Poznaj sposoby na spalenie węgla i drewna bez dymu: rozpalanie od góry
Rozpalanie od góry jest jednym ze sposobów na dużo czystsze i efektywniejsze spalanie węgla oraz drewna w najpopularniejszych piecach/kotłach/kominkach.
Palić od góry można w każdym urządzeniu grzewczym, które ma wlot powietrza pod ruszt a wylot spalin u góry paleniska. Do takiego palenia kwalifikują się m.in:
- ogniska
- około 90% domowych kotłów,
- kominki
- piece kaflowe i kuchenne, które mają dostatecznie wysokie palenisko, by zmieściła się sensowna ilość paliwa
Rozpalanie od góry to przeniesienie warstwy żaru z dołu na górę paleniska. Budowa kotła się nie zmienia, powietrze nadal płynie spod rusztu ku górze. Jednak żar pomału schodzi ku dołowi (z równą łatwością jak w paleniu od dołu wędrował ku górze) a dym wydostający się z warstwy zimnego jeszcze opału musi przejść przez żar, gdzie ulega praktycznie całkowitemu spaleniu. Do komina lecą spaliny, a w miejsce dymu powstaje więcej ciepła.
UWAGA: Rozpalanie od góry nie ma sensu w przypadku węgla sortymentu kostka oraz koksu:
- węgiel kostka pali się pomału, a więc i mało dymi, nawet rozpalony "od dołu". Rozpalenie go od góry może być trudne, bo powietrze będzie uciekać dużymi przestrzeniami między bryłami. Jeśli uszczelni się te przestrzenie drobniejszymi bryłkami, to z rozpaleniem od góry nie będzie problemu, choć będzie ono przebiegać wyjątkowo powoli.
- w koksie nie ma substancji lotnych, których spalenie jest celem tej metody rozpalania. Dlatego też samo rozżarzenie warstwy koksu od góry będzie trudne, a jeśli się uda, to żar będzie postępował w dół bardzo powoli a nie da to istotnego zysku. To bez sensu – koksem możesz palić dokładając jak tylko chcesz.
Rozpalanie od góry - PLUSY
Zamiast tradycyjnego wkładu, najpierw uzupełniamy palenisko węglem, na nim układamy trochę drewna (po całej powierzchni węgla), a dopiero na wierzchu rozpałkę. W ten sposób wkład zacznie palić się od góry, dzięki czemu niżej ułożony węgiel dalej będzie osuszany, jednak tym razem jego opary, żeby wydostać się kominem na zewnątrz, będą musiały przejść przez rozpaloną górną warstwę, gdzie ulegną spaleniu. Odzyskamy energię, która do tej pory uciekała nam wraz z cugiem, a dzięki temu będziemy zużywać mniej węgla. Ponadto spalanie odgórne sprawia, że:
- dym to właściwie lekko widoczna mgiełka złożona niemal z samej pary wodnej
- mniej zanieczyszczasz środowisko, bo z dymu wypalane są trujące substancje
- nie musisz, co jakiś czas dokładać węgla do paleniska, dzięki czemu nawet w nocy masz ciepło, a jednorazowe rozpalenie ogrzewa mieszkanie nawet przez cały dzień (w zależności od pieca i rodzaju paliwa)
- powstaje mniejsza ilość popiołu, czyli ruszt się tak nie zabija i powietrze spokojnie może cyrkulować w komorze spalania.
Rozpalanie od góry - MINUSY
- kocioł potrzebuje więcej czasu, aby się nagrzać (nawet 60 minut),
- w czasie palenia nie ma możliwości dokładania kolejnych porcji węgla,
- nowy wkład należy rozpalać jeszcze raz albo wcześniej zebrać pozostałości żaru np. do wiaderka, wsypać do paleniska węgiel i na wierzch wyłożyć zebrany żar.
Podstawowe zasady rozpalania
Piec/kocioł powinien być możliwie w jak najlepszym stanie. Wszelkie nieszczelności spowodują większe zaciąganie powietrza, co może się skończyć przegrzaniem wody i doprowadzić do wad w instalacji wodnej. Bardzo ważna jest drożność kominów i stan techniczny pozostałych komponentów, który nie powinien odbiegać od standardu.
Początkowo nie wykładamy całego paleniska węglem. Najlepiej użyć do tego połowy porcji, jaka zmieściłaby się w piecu/kotle, rozpalić ją i obserwować czas spalania oraz temperaturę (pomocne są kotły wyposażone w elektroniczne czujniki i program sterujący np. dmuchawą). Z kolejnymi dniami można zwiększać dawkę, aż uzyskamy optymalne osiągi.
Przygotowując się do rozpalenia w piecu/kotle, na sam spód paleniska należy wyłożyć najgrubsze węgle lub szczapy drewna, a na nie te mniejsze. Dolne drzwiczki należy lekko uchylić, a w górnych otworzyć otwory napowietrzające. Jeżeli rozpałka słabo się pali lub gaśnie (zakładając, że użyłeś suchego drewna) otwórz szerzej dolne drzwiczki. Natomiast jeśli dym nadal będzie gęsty i ciemny, to będzie to wskazywało na zbyt mocne zaciąganie powietrza do paleniska, wtedy należy przymknąć dolne drzwiczki lub zmniejszyć obroty dmuchawy, jeżeli piec taką posiada. Metodą prób i błędów ustalamy najlepsze ustawienie, które później będziemy stosować cały czas. W pierwszych dniach warto co jakiś czas zaglądać do kotłowni i kontrolować pracę urządzenia grzewczego.
UWAGA: Domowy piec/kocioł nie jest przeznaczony do spalania odpadów i śmieci
Straż Miejska w Kielcach kontroluje domowe paleniska. Sezon grzewczy rozpoczął się i jak co roku strażnicy miejscy sprawdzają czym kielczanie palą w piecach. Wzbogaceni o dron wraz ze stacją pomiarową SOWA funkcjonariusze prowadzą analizę powietrza na terenie naszego miasta.
Przypominamy, że strażnicy miejscy przeprowadzają kontrole w oparciu o posiadane upoważnienie wydane przez Prezydenta Miasta Kielce na mocy Ustawy o odpadach art. 191.
W celu rozwiania wątpliwości informujemy, że strażnik jest uprawniony do:
- wstępu z niezbędnym sprzętem na teren posesji w celu dokonania kontroli paleniska,
- przeprowadzania badań lub wykonywania niezbędnych czynności kontrolnych,
- pobierania próbek popiołu z paleniska celem przekazania ich do analizy chemicznej,
- według obowiązujących przepisów osoba, która udaremnia lub utrudnia wykonanie kontroli paleniska popełnia przestępstwo zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności (art. 225 kk). W sytuacji, gdy właściciel posesji odmawia wpuszczenia funkcjonariuszy, na miejsce wzywana jest policja.
Spalający odpady mogą być karani zgodnie z przepisami Ustawy o odpadach, która uznaje termiczne przekształcanie odpadów poza miejscami do tego przeznaczonymi za wykroczenie.
Nieprzestrzeganie zakazu spalania odpadów, zgodnie z art. 191 ustawy o odpadach, podlega karze aresztu albo grzywny. Zabronione jest spalanie wszelkich przedmiotów wykonanych lub pokrytych plastikiem, płyt drewnopochodnych, elementów stolarki okiennej pokrytych farbami itp. Za palenie wyżej wymienionych przedmiotów grozi mandat karny w wysokości do 500 PLN lub grzywna do 5000 PLN.