Specjalna kapsuła z „kubusiowymi” pamiątkami dla przyszłych pokoleń w poniedziałek, 5 czerwca została przekazana ekipie budowlanej, ale miejsce jej wmurowania jest osłonięte tajemnicą. W kapsule czasu znalazły się lista osób, które związały się z historią budowy oraz spis zatrudnionych w obecnym sezonie, przypinka z herbem Kielc, a przede wszystkim lalka przestawiająca założyciela Teatru Lalki i Aktora „Kubuś” Stefana Karskiego.
W uroczystym przekazaniu kapsuły uczestniczyli dyrekcja i pracownicy Teatru, zastępca prezydenta Kielc Marcin Chłodnicki, przedstawiciele Rady Miasta, magistratu, a także wnuk założyciela „Kubusia” Krzysztof Karski wraz z synem Mikołajem oraz osoby zaangażowane w proces budowy nowej sceny młodego widza na ulicy Zamkowej.
- Myślę, że jest to niejako spełnienie naszej bajki, wierzymy w elementy magiczne. Mam nadzieję, że te dokumenty umieszczone w kapsule po latach przypomną nazwiska ludzi, którzy stworzyli ten Teatr, a przede wszystkim założyciela Stefana Karskiego, bez którego ta historia w ogóle by się nie odbyta, już prawie 70 lat temu – powiedziała zastępczyni dyrektora "Kubusia" Joanna Kowalska.
Miejsce zamurowania kapsuły znają ponoć tylko budowniczy Teatru Lalki i Aktora "Kubuś". - Ponoć jest taki przesąd, żeby nie zdradzać tego miejsca, a że teatr mocno oparty jest na tajemniczości i magii, więc trzymamy się tej tradycji – dodała Joanna Kowalska.
- To ważny historyczny moment, być może za jakiś czas kielczanie otworzą tę kapsułę i będą wspominali jak powstawała nowa siedziba „Kubusia”. Przede wszystkim wszyscy czekamy na to, aby obejrzeć pierwsze spektakle na deskach nowej sceny. Myślę, że może to być pierwsza połowa przyszłego roku. Ponieważ sama budowa potrwa do końca tego roku, a później czeka nas jeszcze przeprowadzka i wyposażanie budynku – powiedział zastępca prezydenta Kielc Marcin Chłodnicki.
- Jesteśmy na etapie prac wykończeniowych i instalacyjnych, kończymy wykonanie elewacji oraz prace tynkarskie i posadzkarskie wewnątrz obiektu. Rozpoczęliśmy też prace zewnętrzne, czyli budowę murów oporowych przy budynku dawnej kuźni. Przed nami montaż specjalistycznych paneli akustycznych oraz elementów sceny. Prace są już zakończone w 60-70 procentach – powiedział kierownik budowy Paweł Krzysiek.
Pozostają jeszcze prace niwelacyjne terenu, który będzie obniżony do poziomu ulicy Zamkowej. Prace adaptacyjne budynków zespołu powięziennego przy ul. Zamkowej na potrzeby sceny młodego widza rozpoczęły się we wrześniu 2021 roku. Zakończenie budowy zaplanowano na koniec 2023 roku. Wartość inwestycji wynosi 37 mln 449 tys. złotych.