27 stycznia w rocznicę wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau w 1945 roku przez Armię Czerwoną, obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu.
W tym dniu pod pomnikiem Menora, przy al. IX Wieków Kielc, kielczanie uczcili pamięć ofiar pochodzenia żydowskiego, pomordowanych w czasie II wojny światowej przez nazistowskie Niemcy.
W organizowanej przez Stowarzyszenie im. Jana Karskiego uroczystości, udział wzięli: prezydent Kielc Bogdan Wenta, biskup kielecki Jan Piotrowski, dyrektor Kancelarii Prezydenta Sławomir Stachura, radna Katarzyna Zapała, a także m.in. Marek Maciągowski, dyrektor OMPiO i Grzegorz Maciągowski, dyrektor Muzeum Historii Kielc.
Uczestnicy wydarzenia zapalili znicze oraz odczytali świadectwa świadków mordu Żydów mieszkających w Kielcach. Odczytano również nazwiska mieszkańców kieleckiego getta. Uroczystość zakończyła wspólna modlitwa.
- Przez osiemdziesiąt lat, aż do zagłady getta w 1942 roku, Żydzi żyli naszym miastem i współtworzyli jego dziedzictwo. W sierpniu 1942 roku blisko 21 tysięcy Żydów zostało zamordowanych w niemieckim obozie zagłady w Treblince - przypomniał Bogdan Białek, prezes Stowarzyszenia im. Jana Karskiego. Zaznaczył również, że potrzebujemy edukacji i pamięci o tym okrutnym czasie.
Tegoroczne obchody Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu w Kielcach zakończy spotkanie z ks. Manfredem Deselersem, które odbędzie się w niedzielę, 30 stycznia o godz. 19.30 w Centrum Duszpasterskim Wesoła 54 w Kielcach. Spotkanie poprzedzi msza św. o godz. 18.30 w kościele akademickim p.w. Jana Pawła II.