Od soboty, 15 maja, restauratorzy będą mogli przyjmować klientów na świeżym powietrzu. Ogródki będą działać w reżimie sanitarnym.
Miasto Kielce postanowiło w tym sezonie udostępnić branży gastronomicznej więcej przestrzeni na kieleckim Rynku. Ogródki po raz pierwszy staną na płycie od strony ulicy Warszawskiej i zajmą dodatkowe 440 m². To oznacza, że łącznie powierzchnia zajmowana przez „lokale pod chmurką” w tym roku wzrośnie do ponad tysiąca metrów kwadratowych.
W ten sposób restauratorzy będą mieli większe możliwości dostosowania się do obostrzeń, a dla mieszkańców Kielc zapewnione będzie bezpieczeństwo.
- Wierzę, że takie rozwiązanie pomoże restauratorom w powrocie do stabilizacji, po mocnym ograniczeniu działalności z powodu pandemii. Zdajemy sobie też sprawę, że mieszkańcy Kielc czekają, aby móc spędzać czas w tego typu miejscach – mówi Prezydent Kielc Bogdan Wenta.
W tym roku ogródki na płycie Rynku przygotowało 13 lokali gastronomicznych. Stoliki na świeżym powietrzu stanęły także w innych częściach śródmieścia m.in. na ul. Sienkiewicza i Piotrkowskiej. Miasto zachęca do tworzenia niewielkich punktów gastronomicznych również w pasach drogowych, np. na miejscach parkingowych.
Podobnie jak w ubiegłym roku przedsiębiorcy mogą liczyć na preferencyjne stawki. Za zajęcie jednego metra kwadratowego na płycie Rynku restauratorzy płacą 30 groszy za miesiąc. Z kolei w pasie drogowym opłata wynosi jeden grosz za metr kwadratowy za jeden dzień.
W ogródkach letnich odległość między stolikami musi wynosić co najmniej 1,5 m, chyba że ustawiona zostanie między nimi przegroda o wysokości co najmniej 1 m, licząc od powierzchni stolika; obsługa lokalu musi zakrywać nos i usta; klienci mogą zajmować co drugi stolik.