Ministerstwo Kultury może wesprzeć remont dawnej synagogi

Przestrzeń dla wydarzeń kulturalnych, społecznych, debaty czy wymiany myśli, a jednocześnie miejsce przedstawiające historię Kielc i jego mieszkańców, w szczególności pochodzenia żydowskiego. Tak po modernizacji może wyglądać budynek dawnej synagogi. Pomoc w pozyskaniu środków na tę inwestycję zapowiedział w Kielcach Bartłomiej Sienkiewicz, do niedawna minister kultury i dziedzictwa narodowego.

Dobiega końca pierwszy etap przebudowy dawnej synagogi i jej najbliższego otoczenia. W ramach programu „Zielona rewitalizacja zabytkowego Śródmieścia Kielc”, dzięki wykorzystaniu środków z Rządowego Funduszu „Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych”, powstało zagospodarowane dojście do budynku, odgrodzone od intensywnego ruchu ulicznego. Zakończenie realizacji zadania nastąpi w ciągu najbliższych tygodni, a już teraz władze Kielc przygotowują się do modernizacji obiektu, w którym do 2010 roku mieściło się Archiwum Państwowe.

- Zawsze punktem centralnym inwestycji był budynek dawnej synagogi. Budynek ogromnej historii, naszego dziedzictwa narodowego, naszej lokalnej tożsamości, co do którego mamy istotne plany – mówi Agata Wojda, prezydentka Kielc.

- To, że budynek synagogi jest jednoznacznie połączony z tym trójkątem zieleni, też nie było pomysłem kieleckim i polskim. Jako pierwszy na taką możliwość wykorzystania tego miejsca wskazał światowej sławy architekt Peter Zumthor – przekonuje dr Bartłomiej Zapała, współautor koncepcji modernizacji budynku dawnej synagogi. - Ta idea była konsultowana i powstawała w takich miejscach jak Europejskie Centrum Solidarności w Gdańsku, Fundacja Pogranicze w Sejnach oraz przy zaangażowaniu szeregu miejskich instytucji – dodaje.

Aktualnie Miasto przygotowuje się do realizacji inwestycji.  Władze Kielc starają się o wsparcie rewitalizacji budynku dawnej synagogi z programu „Fundusze Europejskie dla Świętokrzyskiego”.

- Złożyliśmy już fiszkę, żeby starać się o wsparcie w trybie pozakonkursowym, w kwocie 30 mln zł – informuje prezydentka Kielc. I dodaje, że nie jest to jedyne źródło finansowania, o które Urząd Miasta Kielce będzie zabiegać – Bardzo się cieszę, że nasze plany, do programu FEniKS zarekomendował pan minister Bartłomiej Sienkiewicz.

- Po to są fundusze z programu FEniKS w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, żeby w takich kwestiach pomagać. Wierzę, że pani ministra Hanna Wróblewska, moja następczyni, jak i reszta ministerstwa, będą przychylni dla tego dzieła – uważa Bartłomiej Sienkiewicz. - Jestem przekonany, że funkcjonalność tego miejsca stanie się dla Miasta Kielce istotną przestrzenią publiczną. To, że te 800 m kw. na spotkania, wystawy, koncerty, ogółem życie społeczne miasta było do tej pory bezużyteczne, mimo centralnego położenia, było smutnym okresem. Bardzo się cieszę ze śmiałości pani prezydentki, że postanowiła tę historię ostatecznie zakończyć – dodał.

Koncepcja modernizacji budynku dawnej synagogi zakłada, że obiekt będzie pełnił rolę swoistego centrum dialogu, tolerancji, miejsca integracji, a jednocześnie przypominającego o historii Kielc i ich mieszkańcach.

- Kielce do 1945 roku były miastem w 1/3 zamieszkanym przez obywateli pochodzenia żydowskiego, którzy byli bardzo zaangażowani w jego życie – zwraca uwagę dr Zapała. – Warto, aby powstało miejsce, w którym pamięć o ich dokonaniach mogła być przypominana, ale również pomagało patrzeć w przyszłość.

Powrót na początek strony