Od poniedziałku, 20 września, ciepło jest już w zasobach większości spółdzielni mieszkaniowych. Jako pierwsze o rozpoczęcie tzw. sezonu grzewczego 2021/2022 zawnioskowały do MPEC spółdzielnie Domator, Bocianek, Armatury oraz Iskra.

Miejska spółka ciepłownicza, do poniedziałku, otrzymała od dużych odbiorców, takich jak spółdzielnie czy obiekty użyteczności publicznej, już kilkanaście zleceń na rozpoczęcie dostaw ciepła na potrzeby centralnego ogrzewania co oznacza początek sezonu grzewczego 2021/2022.

- Miejski system ciepłowniczy został przestawiony na zimowy tryb pracy i zlecenia są sukcesywnie realizowane. Obserwując prognozy pogody na ten tydzień spodziewamy się zgłoszeń także od wspólnot mieszkaniowych i pozostałych spółdzielni. Wnioski cały czas spływają - informuje Anna Niedzielska, rzeczniczka Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Kielcach.

Kielczanie dla których w mieszkaniu jest za zimno powinni informować o tym administrację osiedla lub zarządcę wspólnoty mieszkaniowej. Tylko na pisemny wniosek zarządcy MPEC może rozpocząć dostawcy energii cieplnej niezbędnej do ogrzania budynku. Ciepłownicy mają na to 24 godziny.

- Nasi odbiorcy fakturowi już pod koniec sierpnia otrzymali informacje o tym, że wszystkie urządzenia ciepłownicze i niezbędna do rozpoczęcia dostaw ciepła infrastruktura techniczna są przygotowane na tzw. sezon grzewczy – dodaje rzeczniczka MPEC.

W sezonie grzewczym w cieplejsze dni kaloryfery w ogrzewanych przez MPEC mieszkań mogą być zimne. To działanie automatyki pogodowej MPEC, która dostosowuje ilość przekazywanego do budynku ciepła do temperatur zewnętrznych. Dzięki niej odcinany w słoneczny dzień dopływ ciepła do instalacji w mieszkaniu jest automatycznie uruchomiony np. nocą gdy jest chłodniej. W pogodową automatykę wyposażone są wszystkie wymienniki cieplne należące do Spółki.

Poprzedni sezon grzewczy w Kielcach rozpoczął się 25 września 2020 i trwał do 10 maja 2021. MPEC ogrzewa mieszkania około 130 tys. kielczan i kilkadziesiąt obiektów publicznych.