Na Kadzielni powstał tor do nauki jazdy na wózku inwalidzkim

Tor do nauki jazdy na wózku inwalidzkim, to pierwsza tego typu inwestycja w Kielcach. Na edukacyjnej ścieżce zastosowano bariery, z jakimi na co dzień borykają się osoby z niepełnosprawnościami. Edukacyjna ścieżka powstała z inicjatywy jednego z mieszkańców w ramach ubiegłorocznego Kieleckiego Budżetu Obywatelskiego.

Pokonywanie schodów trzeba ćwiczyć nawet kilka lat, przyznaje Michał Wrona, który przetestował tor.

- Mamy tutaj przeszkody, które osoby niepełnosprawne mogą spotkać na mieście. Taka inwestycja myślę, że jest to bardzo dobry sposób na to, żeby taka osoba sobie wyćwiczyła pokonywanie takiego typu rzeczy – mówi Michał Wrona z KS PACTUM Scyzory Kielce.

Z toru przy skwerze imienia Edmunda Niziurskiego mogą korzystać zarówno osoby z niepełnosprawnościami, jak i ich opiekunowie - Będę tu ćwiczyć i spacerować - mówi Ewa Chrabąszcz. Ścieżkę edukacyjną wypróbowali też podopieczni i wychowawcy z Ośrodka Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczego z ulicy Chęcińskiej, jak zapewniają będą tu częstymi gośćmi.

 - Na pewno z dzieciakami będziemy chętnie tu przychodzić i ćwiczyć z nimi - mówi Anna Szerla z Ośrodka Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczego w Kielcach.

Na torze zastosowano różne nawierzchnie, które osoby poruszające się na wózku mogą spotkać w mieście. Jest kostka brukowa, piasek, żwir, a nawet nawierzchnia imitująca alejkę z wystającymi korzeniami drzew. Są też pochylnie zjazdowe, schody z różnymi stopniami oraz drzwi wahadłowe, przez które bardzo trudno przejechać na wózku.

Umiejętność pokonywania takich barier pozwala uwierzyć w siebie – przyznaje Piotr Pawełko, wojewódzki rzecznik ds. osób z niepełnosprawnościami, który od 16 lat porusza się na wózku.

- Bardzo się cieszę, że obok skate-parku powstał właśnie taki tor, że jednocześnie osoby sprawne i niepełnosprawne mogą ćwiczyć swoje techniki. Myślę, że to jest bardzo fajny pomysł, będę na pewno z niego korzystać jako instruktor aktywnej rehabilitacji. Myślę, że będziemy tutaj stałymi bywalcami, aby uczyć osoby niepełnosprawne pokonywania przeszkód, bo to nie jest tak, że te przeszkody zostały utworzone dla nich. Chodzi o to, żeby nauczyć je ich pokonywania - mówi Piotr Pawełko, wojewódzki rzecznik ds. osób z niepełnosprawnościami.

Przy wszystkich elementach toru ustawiono tabliczki z instrukcją jak pokierować wózkiem, aby pokonać poszczególne przeszkody. Edukacyjna ścieżka ma również uświadamiać osoby zdrowe, że często małe bariery okazują się barierami największymi.

- To będzie może taki moment refleksji, że osoby niepełnosprawne są wokół nas, że osobą niepełnosprawną można stać się w każdej chwili i osoby, które powiedzmy mogą mieć jakieś wątpliwości co do tego toru, mogą docenić  to w momencie, kiedy tor będzie potrzebny np. dla kogoś z rodziny czy przyjaciół - mówi Jerzy Pióro, pełnomocnik Prezydenta Kielc ds. osób niepełnosprawnych.

Tor przeszkód przy parkingu na Kadzielni ma służyć również jako baza dydaktyczna dla studentów fizjoterapii z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego – poinformował Jerzy Pióro. Inwestycja powstała z inicjatywy jednego z mieszkańców w ramach Kieleckiego Budżetu Obywatelskiego.

- W ubiegłym roku do realizacji wyłoniono łącznie 16 projektów inwestycyjnych małych, ten projekt uzyskał aż 1 380 głosów mieszkańców - informuje Ewa Tyszer-Wieczorek, kier. Biura ds. Partycypacji Społecznej UM Kielce.

Prace budowlane zlecone przez Miejski Zarząd Dróg w Kielcach kosztowały 130 tysięcy złotych.

Powrót na początek strony