Po prawie siedmiomiesięcznym nauczaniu zdalnym do szkół wrócili uczniowie klas IV – VIII szkół podstawowych oraz uczniowie szkół średnich. Choć na razie w ławkach zasiedli nie wszyscy młodzi ludzie. Nauka odbywa się w systemie hybrydowym.
Na najbliższe dwa tygodnie dyrektorzy szkół ustalili harmonogramy, które klasy będą uczyły się w szkołach, a dla których nadal lekcje odbywają się online. Zgodnie z wytycznymi w placówce może przybywać nie więcej niż 50 procent uczniów. Powoli szkolne korytarze zaczynają wyglądać normalnie i znów rozbrzmiewają gwarem rozmów.
W Szkole Podstawowej nr 15 w Kielcach do nauki wrócili uczniowie z klas czwartych, szóstych oraz z jednej klasy siódmej i ósmej.
- Zaapelowałam do nauczycieli, aby jak najwięcej czasu poświęcić na odbudowę relacji w grupie. Uczniowie mogą liczyć również na pomoc psychologa i pedagoga - mówi Elżbieta Rasała, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 15 im. T. Kościuszki w Kielcach.
- Dzieci pytały mnie cały poprzedni tydzień czy będą jakieś klasówki, ja powiedziałam - absolutnie. Najpierw po prostu musimy ze sobą porozmawiać - zaznacza Monika Łodej, polonistka ze Szkoły Podstawowej nr 15 w Kielcach.
W przypadku uczniów klasy ósmej „a” było zdecydowanie więcej radość z powrotu do szkoły niż obaw. Najbardziej cieszyła ich mozliwość bezpośredniego kontaktu z rówieśnikami i nauczycielami. Co najważniejsze młodzi ludzie czują się dobrze przygotowani do egzaminu ósmoklasisty, który rozpocznie się już za tydzień.
W I Liceum Ogólnokształcącym im. S. Żeromskiego w Kielcach w poniedziałek zajęcia stacjonarne rozpoczęło około 300 uczniów. Dla młodych ludzi powrót do szkoły to duża radość, bo znów mogą się spotkać, ale poniedziałkowy poranek nie był dla nich łatwy i nadal mają dużo obaw.
- Nikt tak naprawdę nie wie do końca ile wie, nauczyciele też nie wiedzą ile my wiemy i trzeba to jakoś sprawdzić. I teraz pytanie czy nauczyciele będą stopniowo i powoli wprowadzać testy i kartkówki - mówi Michał Krakowiak, przewodniczący Samorządu Uczniowskiego w I LO.
W szkole bardzo ważna będzie poprawa funkcjonowania w grupie społecznej i rozwiązywanie problemów uczniów jeszcze przed wakacjami. Jednak kartkówek i sprawdzianów pewnie nie uda się uniknąć.
- Uczniowie są w różnej sytuacji, niektórzy mają bardzo dużo ocen, niektórzy z powodu różnych problemów nie mogli uczestniczyć w lekcjach zdalnych i jest oczywiste, że nauczyciele będą chcieli sprawdzić ich wiedzę. Sprawdziany nie są problemem najważniejsze jest, aby były oceniane sprawiedliwie i wszystko odbywało sie z poszanowaniem praw dobrego samopoczucia uczniów - podkreśla Waldemar Pukalski, dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego im. S. Żeromskiego.
We wszystkich kieleckich szkołach na korytarzach i w salach dostępne są środki do dezynfekcji. W przestrzeniach wspólnych konieczne jest zasłanianie ust i nosa. Od 31 maja do szkół wrócą wszyscy uczniowie.