- Musimy zwrócić uwagę, że wirus rozprzestrzeniający się wśród nas najdłużej utrzymuje się na częściach metalowych, klamkach, na huśtawkach dlatego dla bezpieczeństwa mieszkańców podjęliśmy taką decyzję – podkreśla Arkadiusz Kubiec, zastępca prezydenta Kielc.

Zdaniem ekspertów - koronawirus na powierzchniach plastikowych, metalowych, drewnianych lub szklanych może utrzymać się od dwóch godzin do dziewięciu dni. Epidemia zatacza coraz szersze kręgi, stąd apel o rozwagę.

- Aby w tych miejscach nie gromadzić się z dzieciakami, aby wyeliminować ryzyko zarażenia wirusem COVID-19 – dodaje  Arkadiusz Kubiec, zastępca prezydenta Kielc.

Aktywność na świeżym powietrzu można uprawiać, ale tylko pod pewnymi warunkami. Przypominamy, że 25 marca rząd wprowadził zaostrzenie kwarantanny. Przemieszczać można się jedynie w grupie do dwóch osób. Zaleca się także, by z domu wychodzić tylko w sytuacjach koniecznych – do pracy, apteki czy sklepu. Ograniczenia obowiązywać będą do 11 kwietnia.