Młodzież z Polski i Ukrainy bierze udział w projekcie wymiany młodzieżowej pn. „Poznanie świata drogą do poznania siebie”, przygotowanym przez Stowarzyszenie Aktywność Współpraca Rozwój. Ukraińscy uczestnicy letniego wypoczynku pochodzą głównie z Nowej Kachowki w obwodzie chersońskim. To dla nich okazja do przynajmniej chwilowego zapomnienia o wojnie, ale także poznania Polski i Polaków.
Ważnym elementem projektu jest integracja polskich i ukraińskich rówieśników. W półkoloniach kulturowych uczestniczy niemal 40 młodych osób. - Mam nadzieję, że poprzez twórczość i kulturę, dzieci i młodzież będą mogli lepiej się poznać - mówi Sievil Abiieva, prezes Stowarzyszenia Aktywność Współpraca Rozwój.
Część grupy ukraińskiej, to młodzież, która od pewnego czasu mieszka w Kielcach, mówi po polsku i dzięki temu, będzie pomagać innym w komunikacji. Jedną z takich osób jest Vadim Afanasiev z Mariupola. Nastolatek z mamą, babcią i bratem przyjechał do Polski w marcu ubiegłego roku, podczas wojny zginęła jego prababcia. Vadim w szkole nauczył się mówić po polsku, a w przyszłości chce zostać kucharzem. Jak mówi bardzo podobają mu się te wakacyjne zajęcia. – Myślę, że to dobra atrakcja dla dzieci, żebyśmy nie musieli siedzieć w domu. Tutaj możemy się nauczyć czegoś nowego i poznawać świat razem z Polakami – mówi Vadim Afanasiev.
Młodzież z Kielc i Ukrainy przez dwa tygodnie będzie uczestniczyć w warsztatach teatralnych, zajęciach językowych, ale również w wycieczkach po Kielcach i okolicy, aby zapoznać się z kulturą regionu. Pierwszym punktem programu półkolonii kulturalnych były warsztaty z aktorem Teatru Lalki i Aktora „Kubuś” Andrzejem Kubą Sielskim, które odbyły się w Pałacyku Zielińskiego.
- Chcemy pokazać, że młodzi ludzie, mimo, że mieszkają w różnych krajach mają wiele wspólnego, że poprzez sztukę mogą przetwarzać emocje i wspólnie tworzyć piękno. Nawet w takim trudnym czasie dla tych dzieci - mówi Sievil Abiieva.
Prezes Stowarzyszenia Aktywność Współpraca Rozwój w zeszłym roku przyjechała do Kielc z Nowej Kachowki. – Bardzo mi zależało, żeby wspierać swoje państwo i zaczęliśmy tworzyć projekty, które pomagały Ukraińcom tutaj w Polsce. Później chcieliśmy zrobić też coś dobrego dla tych, którzy mieszkają w Ukrainie - powiedziała Sievil Abiieva.
Barbara Brożyna i Janusz Rudnicki, którzy wcześniej prowadzili Stowarzyszenie zaproponowali pomoc i tak powstał projekt, który uzyskał finansowe wsparcie Narodowego Centrum Kultury oraz Targów Kielce i Wodociągów Kieleckich. Pomagają też prywatne osoby, m.in. Marian Orliński z Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich.
Organizacyjnie i rzeczowo projekt wspierają również: Urząd Miasta Kielce, Politechnika Świętokrzyska, Kielecki Park Technologiczny, Kielecki Teatr Tańca, Centrum Kształcenia Awans, Stowarzyszenie Przyjaciół Teatru im. Żeromskiego, Stowarzyszenie Integracja Europa –Wschód oraz Dom Środowisk Twórczych w Kielcach.
