Patrol kieleckiej Straży Miejskiej, który 1 września przejeżdżał al. IX wieków Kielc, zwrócił uwagę na samochód osobowy, który podczas rozpoczynającego się właśnie szczytu komunikacyjnego zatrzymał się na jednym z pasów ruchu.
Strażnicy zauważyli, że pojazd miał włączone światła awaryjne, a kierująca nim kobieta opierała głowę o kierownicę i naciskała klakson. Oprócz niej w pojeździe znajdowało się ok. półtoraroczne dziecko.
Kobieta poinformowała mundurowych, że zatrzymała się kilka minut wcześniej, ponieważ zaczęła odczuwać duszności i bardzo silne bóle w klatce piersiowej. Funkcjonariusze zwrócili również uwagę, że była ona była bardzo blada. Kobieta poprosiła strażników o skontaktowanie się z jej rodziną oraz zaopiekowanie się. W związku z tym na miejsce został wezwany Zespół Ratownictwa Medycznego. Decyzją kierującego Zespołem kobieta została przewieziona do kieleckiego SOR.
Oczekując na przyjazd ratowników strażnicy nawiązali kontakt telefoniczny z rodziną kobiety, poinformowali o zdarzeniu oraz przekazali im dziecko pod opiekę.