Choć zasadniczej służby wojskowej nie ma w Polsce już od 10 lat, to nadal jest kwalifikacja wojskowa. Tegoroczna rozpoczęła się 3 lutego, przystępują do niej osoby urodzone w 2001 roku, a także starsze, które do tej pory nie stawiły się przed komisją.
- Każdy z nas zgodnie z ustawą ma obowiązek bronić naszej ojczyzny w przypadku jakichś niebezpieczeństw i w związku z tym armia potrzebuje takich informacji, kto może ten obowiązek spełnić, dlatego prowadzona jest ta kwalifikacja - mówi ppłk Mirosław Smerdzyński, Wojskowy Komendant Uzupełnień w Kielcach.
Adrian Cieśla, tak jak pozostałe osoby zameldowane na stałe w Kielcach zgłosił się do Powiatowej Komisji Lekarskiej Nr 1, mieszczącej się przy ul. Zamkowej 5. Choć swoją przyszłość widzi raczej w branży informatycznej, to nie wyklucza związania się z armią.
- Zawsze interesowałem się wojskiem, dużo grałem w takie gry komputerowe, ale nie mam pojęcia jak się potoczy przyszłość - mówi Adrian Cieśla, uczeń VI LO w Kielcach.
Podczas kwalifikacji wojskowej lekarska komisja stwierdza, czy kandydat nadaje się do służby w wojsku. Po spełnieniu krótkiej medycznej procedury każdy otrzymuje jedną z czterech kategorii. Kandydaci z województwa świętokrzyskiego co roku są w krajowej czołówce.
- Wygląda na to, że mamy bardzo zdrową młodzież, ponieważ ponad 90% osób, które zgłaszają się na kwalifikację wojskową otrzymują najwyższą kategorię A - podkreśla Arkadiusz Kubiec, zastępca prezydenta Kielc.
Wojsko Polskie szuka też kobiet, których w armii jest coraz więcej. W tym roku do kwalifikacji wojskowej w Kielcach wezwanych zostało 937 osób, w tym około 30 kobiet. Armia w ten sposób stara się pozyskać kandydatów do różnych form służby wojskowej.
- Chodzi o służbę przygotowawczą czy służbę w WOT, a także szkolnictwie wojskowym, a co najważniejsze chodzi o pozyskanie kandydatów do zawodowej służby wojskowej - mówi ppłk Mirosław Smerdzyński, Wojskowy Komendant Uzupełnień w Kielcach.
Tegoroczna kwalifikacja wojskowa w całym kraju potrwa do 30 kwietnia, natomiast w Kielcach zakończy się 13 marca.