Wyścig "Solidarności" nie dojechał do Kielc. Udała się rywalizacja młodych kolarzy

Miał być finisz na ul. Sandomierskiej, ale bezpieczeństwo uczestników było najważniejsze. Trzeci etap 35. Międzynarodowego Wyścigu Kolarskiego "Solidarności" i Olimpijczyków z Koluszek do Kielc został anulowany ze względu na nagłe załamanie pogody.

– Nie chcieliśmy narażać życia i zdrowia kolarzy – stwierdził Waldemar Krenc, przewodniczący Komitetu Organizacyjnego WSiO.

Po przejechaniu przez kolarzy premii w Woli Krzysztoporskiej, po przekroczeniu 85 kilometra, wyścig został zatrzymany

- Z nieba woda lała się hektolitrami. Widoczność była znikoma, dwa trzy metry. Skutkiem oberwania chmury były połamane drzewa, a woda sięgała miejscami połowy rowerowych kół. Kolarze chowali się w wozach technicznych, a dla których zabrakło miejsc, siadali w bagażnikach, za osłonę mając tylne klapy pojazdów.  A także w okolicznych szopach – czytamy na stronie internetowej wyścigu.

Dyrektorzy sportowi grup zgodzili się z decyzją komisji sędziowskiej i etap zakończył się przed Starą Wsią w województwie łódzkim.

Bez przeszkód rozegrano zaś Mini Wyścig „Solidarności” przeznaczony dla najmłodszych kolarzy. Dzieci i młodzież rywalizowali w kilku kategoriach wiekowych. Do pokonania mieli dystans od 200 m do 1000 m.

Powrót na początek strony